Zapowiedź posta

Hey kochani ;) z racji iż nie ma ze sobą w Łodzi aparatu, więc wszystkie zakupy, zestawy itd wstawię po powrocie do domu. Jutro mój przedostatni dzień pobytu w tym pięknym mieście. Dzisiaj byłam w kinie na "21 Jump Street" komedia średnia, ale teraz nie leci nic sensowniejszego. Da się przeżyć.  ;))
Love

Prometeusz 3D recenzja

Hey kochani, wczoraj byłam w Silver Screen  w Łodzi na "Prometeusz" w 3D. Szczerze mówiąc nie wiedziałam na co się wybrać. Rozważałam jeszcze pójście na którąś z komedii bądź "Romana Barbarzyńcę".  Do obejrzenia przekonał mnie opis filmu, fabuła miała opierać się na poszukiwaniu boskiej cząstki, Stwórcy, Siły, która nas stworzyła. I rzeczywiście przez pierwszą godzinę seansu akcja brnęła wartko na przód. Razem z bohaterami przemieściliśmy się do roku 2094 na odległą planetę, w układzie planetarnym jaki został odczytany z rysunków starożytnych cywilizacji Majów, Azteków, Inków, Egipcjan itd. Zostawili oni w spadku gwiezdną mapę mająca zaprowadzić do kolebki ludzkości- początku wszystkiego. Potem jednak zaczęły się schody... Bohaterowie odnaleźli trupy olbrzymów- naszych Stwórców. Co już mnie mocno rozczarowało. Ludzie stworzeni przez większych ludzi? hmmm... Następnie okazało się, że jeden z Olbrzymów ocalał i w dodatku chce zniszczyć Ziemię. I od tej pory film przypomina marny horror science-fiction, który ma na celu pokazanie jak największej liczby obrzydliwych i żądnych krwi potworów-kosmitów. Końcówka rozczarowuje najbardziej- jest to walka dwóch kosmitów różnych gatunków. Zabijają się na wzajem, a z truchła jednego z nich rodzi się nowy gatunek potwora. Jeśli chodzi o załogę, ocalała jedna osoba, która opuszcza planetę z szaleńczym pomysłem dalszych poszukiwań początków istnienia.
Generalnie jak dla mnie film jest momentami niespójny. Brak puenty. Potwory nie zostały zabite. Bóg nieodnaleziony. Załoga wybita prawie co do jednago. Zero przesłania. Nic. Na pochwałę zasługuje tylko pierwsza godzina filmu, efekty specjalne i unikalne zdjęcia. Reszta wg uznania. Raczej dla maniaków science-fiction ;))
Wybór pozostawiam WAM, dla mnie to zbyt duże rozczarowanie, zwłaszcza, że za trzy osoby zapłaciliśmy 75 zł.

Może ktoś z Was oglądał i podzieli się opinią? Napiszcie też na co mogę się jeszcze wybrać. W pon będę w Cinema City ;))

Egipt, Izrael 2012

Hey kochani. Dodaję obiecane zdjęcia z wakacji. Kto nie wyjeżdża, może przynajmniej poczuć ten wyjątkowy klimat ;3

Zakupy

Hey kochani :3 za oknem szaleje wiatr a ja nie mogę oderwać się od "dziewczyny, która igrała z ogniem". Kryminał Stiega Larssona całkowicie zawładnął moją duszą i umysłem, więc zamiast robić masę innych rzeczy, które są do zrobienia, delektuję się kolejnymi stronami książki. Ale kiedyś trzeba się od niej oderwać choćby z powodu zakupów. W najbliższym czasie będę musiała zawitać w Ikei. Muszę wreszcie zmienić wygląd mojego pokoju. Wczoraj byłam w Warszawie. Kupiłam tylko dwie rzeczy, w nadziei, ze później znajdę coś na wyprzedażach (obym się nie przeliczyła :)). Zajrzałam do Topshopu gdzie znalazłam cudowne, spodenki ombre. Teraz tylko czekam aż je przecenią. W przyszłym tygodniu wyjeżdżam na dłużej do Łodzi. Może tam znajdę bardzo podobne? I hope so :)

 shorty- Stradivarius 79,90 zł

 spódniczka- Reserved 79,90zł

na miłe zakończenie dnia ;3

Jaki jest Wasz ulubiony smak FRUGO? Ja ubóstwiam czarny i biały. Różowy najlepszy na upały. Jakie są Wasze typy?

Summer rollercoaster

Lato nas nie rozpieszcza. Na przemian musimy znosić fale upałów, burze, a potem nagłe ochłodzenie. Dlaczego pogoda nie może być bardziej znośna? Odcinając się od beznadziejnej aury i zachmurzonego nieba, odwołałam zakupy i zamierzam zaszyć się w domu delektując się lekturą i słuchając muzyki.
To moje typy na dzisiejsze lato:
1. Książki i ebooki:
- seria Millenium "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet"- już przeczytane, teraz zabieram się za "Dziewczynę, która igrała z ogniem"
- opowiadania Sapkowskiego; obowiązkowo: "Krew Elfów", "Czas pogardy", "Chrzest ognia", "Wieża jaskółki", "Pani Jeziora"
- "Sekret" Rhonda Byrne

2. Muzyka

-The Pretty Reckless "Just tonight"

-Simple Plan "Summer Paradise"

-

-Nickelback "Savin me"

- 

Outfit

Hey kochani, obudziłam się o dziesiątej, przeczytałam żółtą karteczkę Beaty Pawlikowskiej, co jest już u mnie nawykiem, a teraz sączę zieloną herbatę i wstawiam obiecany dawno kolejny outfit. Jednym słowem dzień rozpoczęty idealnie. :3
Od jakiegoś czasu wyszukuję wszelkiego rodzaju aplikacje na iPada. Te godne polecenia wg mnie to:
1. Starmaker- karaoke, zbieramy punkty, osiągnięcia, za zarobione gwiazdki dokupujemy piosenki i bawimy się jeszcze lepiej. Fajną opcją jest ranking ogólnoświatowy. Możemy na bieżąco sprawdzać jak sobie radzimy względem innych. Tu mam prośbę, może znacie jeszcze inne programy- karaoke o podobnym charakterze z możliwością zakupu w AppStore?
2. Angry Birds- posiadam dwie wersje, tę klasyczną oraz Seasons. Obie są mega. Wiadomo gierka kultowa.
3.App Shoper- dzięki niej wiem, które gry, aplikacje, książki itd. są przecenione.

Summer Shopping :3

Cześć! Fala upałów minęła, a ja powracam do życia. Dzisiaj pokażę Wam rzeczy, które kupiłam ostatnio. Wszystkie są utrzymane w neonowej, soczystej kolorystyce, czyli w sam raz na energetyczne letnie stylizacje. Już niedługo kolejny outfit. Staram się robić tyle samo zdjęć co zawsze, ich jakość może Was jednak nie powalić. Siostra zabrała lustrzankę do Izraela i niestety przez najbliższe dwa tygodnie muszę się obchodzić bez niej ;(.

Niestety,na razie nie pokażę, jak się prezentują w stylizacjach, gdyż blogger działa mega wolnoooo.

Enjoyy

Summer outfit

Hey, powoli nadrabiam zaległości. Dziś pierwszy wakacyjny outfit, jutro pojawi się następny ;3 Z racji upałów, przez które prawie nie daje się normalnie funkcjonować, postanowiłam popracować w nocy. Kocham lato, ale kiedy tylko jest trochę chłodniej, od razu wracam do życia. A gdy żar leje się z nieba, ratuje się lodami i mrożoną kawą.

top-New Yorker

spódniczka- New Look

bransoletka- Six

A Wy jakie macie sposoby na radzenie sobie z tą mega wysoką temperaturą?

Shopping

Cześć! Dzisiaj byłam na zakupach. Postanowiłam uzupełnić swoje zapasy kosmetyków. Kupiłam balsamy, żele pod prysznic, mleczko łagodzące po depilacji i masło kakaowe firmy Ziaja oraz pakiet do oczyszczania twarzy i dezodoranty Garnier. Od pewnego czasu trzymam się tych dwóch marek. Spełniają moje oczekiwania w 100%. Ziaje cenię ze względu na piękny zapach i nawilżanie. Natomiast Garnier przede wszystkim ze względu na skuteczność i brak skutków ubocznych np. czerwonych placków, co w przypadku pielęgnacji twarzy jest bardzo ważne. ;3

A Wy jakim firmom kosmetycznym ufacie najbardziej?

Stylizacja na zakończenie roku

Hey, chcę Wam pokazać sukienkę, w której byłam na zakończeniu roku. Kolor granatowy, złote suwaki na ramionach i z tyłu. Do niej dobrałam najskromniejsze szpilki jakie posiadam, z racji zasad obowiązującyh w mojej szkole. Zdjęcie było robione bardzo szybko, gdyż był mega upał i chciałam się jak najszybciej przebrać ;3

Enjoyy

Finał Euroo

Hey, dzisiaj będziemy świadkami czyjejś wygranej na Euro 2012 w Kijowie. Komu kibicujecie Włochom czy Hiszpanii?
To już mój drugi post napisany przy pomocy iPada. W sobotę byłam w ZT w iSpot, w celu zakupu Smart Case na iPada, czyli ochronnej nakładki. Jako, że posiadam białe urządzenie, wybrałam nakładkę w tym samym odcieniu. Chociaż do wyboru było wiele kolorów i modeli.
Więcej zdjęć dodam jutro, gdyż Blogger niestety odmawia mi posłuszeństwa. Outfit z zakończenia roku szkolnego pojawi się wkrótce na dniach ;3.

Smart Case- iSpot, 219zł