Hey, został ostatni dzień wakacji. Zamierzam go wykorzystać w 100%. Dzisiaj już żadnych zakupów, wszystko mam, po prostu odpoczynek na maxa i ostateczne doładowanie baterii ;>>. Skończyłam gimnazjum, zaczynam nową szkołę, z nowymi ludźmi. Jestem ciekawa jak tam będzie. Jestem ciekawa tylko jak jutro wstanę. Norma w wakacje to u mnie 10 ;D. W związku z tematem dodaję dzisiaj rzeczy, które będę nosiła w sezonie jesiennym, w szkole. Nie zdążyłam zrobić foto bluzkom, ale większość i tak opublikowałam wcześniej.
te akurat na jesień i zimę. zadbałam, żeby w tym roku mieć przynajmniej jedną parę na płaskiej podeszwie. będę dojeżdżać do szkoły, więc liczy się komfort
tu wczorajsze małe zakupy w rossmanie: dwie maseczki, pomadka nawilżająca Nivea i nowa mascara
przy okazji kupiłam szampony Garnier: z lipą i najbardziej odpowiedni dla mnie- z drożdżami i owocem granatu dla większej objętości.
A Wy jak spędzacie ostatni dzień wakacji?