Hey, pogoda jest cudownaa. Nawet przygotowywanie się do sprawdzianu z informatyki nie zepsuje mi humoru. Prawdopodobnie jutro idę do kina na "Kobietę w czerni" z Danielem Radclifem. Jestem ciekawa jak pokaże się w nowej roli. Ogólnie ostatnio wyszło kilka fajnych filmów, więc miałam problem z wyborem.
A dziś dla Was porcja najnowszej mody z najlepszych wybiegów:
Mocne kolory w postaci kontrastujących ze sobą wielokątów.
Biel i zimne szarości na deszczowe dni.
Kwiatowe i abstrakcyjne wzory.
Na cieplejsze dni: soczyste pomarańcze i intensywne żółcie. Luźne sukienki przed kolano.
Pudrowe róże, do tego nawiązujące kolorystycznie szpilki. Materiałowe shorty i przewiewne marynarki.
"Kobieta w czerni"
a to równie interesująca produkcja: "Histeria. Romantyczna historia wibratora"
Buziakii ;**
fajne :D
OdpowiedzUsuńŻółta sukienka jest całkiem fajna;) Gdyby zestawił do niej jakieś dodatki to powstała by bardzo fajna stylizacja;)
OdpowiedzUsuńSukienki są fajne :D
OdpowiedzUsuńByłam dzisiaj na 'Kobiecie w czerni', genialne!
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto zobaczyć :)