niedziela, 12 sierpnia 2012

...

Cześć! Dzisiaj był owocne dzień, jeśli chodzi o przygotowania do nadchodzącego niestety wielkimi krokami roku szkolnego oraz urządzenie mojego pokoju. Kupiłam segregatory, zeszyty, zakreślacze, przyrządy geometryczne, teczki na dokumenty i mnóstwo innych przedmiotów, które bedą niezbędne od września. Cieszę sie, że mam za sobą czasy liczydeł, potyczków, krępiny, farb, bloków rysunkowych, różowych plecaczkow itp. Kiedyś kupowałam wszystko jak najszybciej i nie mogłam doczekać sie aż będę używała tych wszystkich cudów. Z czasem nabiera się do wszystkiego dystansu i to co kiedyś bawiło dzisiaj stanowi poważne zadanie, bez którego cieżko byłoby zaplanować przyszłość. Do szkoły podchodzę jak do pracy. Niedługo zaczynam 2 klasę liceum. Muszę podjąć decyzję dot. Kierunku studiów, przygotować się do matury. Ale dosyć tych smętów :D
Jeśli chodzi o mój pokój kupiłam komodę, kiedy ją złożę na pewno pokażę jak się prezentuje. Przy okazji znalazłam śliczne biurko z blatem z białego szkła, ale to wkrótce.
Pozdrawiam :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz