Hey kochani, niestety to ostatni dzień weekendu. Trzeba naładować akumulatory na 100%, aby przeżyć kolejny tydzień. Mam dla Was jeden z ostatnich outfitów-na zdjęciu wszystko jest jakieś wypłowiałe, niestety wina oświetlenia. Wykorzystałam w nim bordowe rurki- bardzo modny kolor na jesień. Dzisiaj oglądam "Łowcę wampirów", a teraz wracam do mojego nałogu- jedzenia masła orzechowego. ;)
sweterek- H&M
top pod spodeem- New Yorker
spodnie- Bershka
naszyjnik ze słoniem- Spinka
słyszeliście, że ktoś podpalił instalację Julity Wójcik? To zdjęcie, które zrobiłam całkiem niedawno, kiedy tęcza jeszcze zdobiła plac Zbawiciela. Nie zapominajmy, że była symbolem nie tylko Bożego Ciała i Euro 2012, ale również Parady Równości
też przepadam za masłem orzechowym <3
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Masz przecudny wyglad bloga !!! ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://whereverigo1.blogspot.com/
wszystko mi się podoba.
OdpowiedzUsuńmmm też uwielbiam masło czekoladowe :) rurki bordo ekstra :)
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuń❤
pozdrawiam:*:*
Ola
Super :)
OdpowiedzUsuńObserwuje + zapraszam do mnie
inourreallife.blogspot.com
Świetny pomysł na bloga, prowadz go bo naprawde warto :)
OdpowiedzUsuń100 obserwatorka wita :* zapraszam do mnie <3 ...
bardzo dziękuję za miłe słowa ;)
Usuń