piątek, 8 czerwca 2012

Łowcy głów

Hey, dzisiaj byłam na filmie " Łowcy głów", na który wybierałam się już od dawna. Lubię skandynawskich pisarzy (scenariusz oparty na książce Jo Nesbo), a zwłaszcza tych sięgających po kryminał i thriller jak w tym przypadku. :33
Główny bohater filmu Roger (Hennie) zdaje się mieć wszystko, o czym trzydziestoletni mężczyzna mógłby marzyć – jest najlepszym norweskim headhunterem, ma przepiękną żonę prowadzącą ekskluzywną galerię oraz luksusową willę. Sęk w tym, że - aby wieść wystawne życie - Roger musi od czasu do czasu uzupełniać zasoby finansowe wymyślnymi kradzieżami dzieł sztuki. Pewnego dnia żona przedstawia mu przystojnego klienta Clasa Greve'a (znany z serii "Gra o tron" Coster-Waldau), który dzięki intratnej posadzie w koncernie elektronicznym, wszedł w posiadanie drogocennego obrazu. Planując perfekcyjny napad na rezydencję Greve'a, Roger nie przypuszcza nawet, że trafił na wyjątkowo trudnego i przebiegłego przeciwnika
Muszę dodać, że w Warszawie od kilku dni przybywało kibiców. Dzisiaj ich ilość osiągnęła apogeum z racji dzisiejszego meczu Polska-Grecja. Ich energia i doping była obecna dosłownie wszędzie od samego rana.  Jesteśmy w czasie przerwy, po pierwszej bramce (strzelonej przez Polaków :)) Kibicuję naszej drużynie z całego serca. A teraz wracam do oglądania ;D 


2 komentarze: