poniedziałek, 25 lipca 2011

Mokotów

Wczorajszy dzień spędziłam w Galerii. Zakupy nie były bezowocne. Po wejściu do Croppa wiedziałam, że nie wyjdę bez przynajmniej kilku rzeczy. Obecnie to obok House, New Yorkera i Top Secret, mój ulubiony sklep. Wszystko co kupiłam, pokażę w następnej notce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz