Wczorajszy dzień spędziłam w Galerii. Zakupy nie były bezowocne. Po wejściu do Croppa wiedziałam, że nie wyjdę bez przynajmniej kilku rzeczy. Obecnie to obok House, New Yorkera i Top Secret, mój ulubiony sklep. Wszystko co kupiłam, pokażę w następnej notce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz