sobota, 23 lipca 2011

R.I.P.

Ok. 16 czasu brytyjskiego piosenkarka została znaleziona martwa na podłodze w swoim domu. Miała 27 lat. Była obdarzona ogromnym talentem, jednak niszczyły ją narkotyki, imprezy i nieodpowiednie towarzystwo. Ostatnio odwołała trasę. Miała wystąpić również w Bydgoszczy. Całe życie walczyła z uzależnieniami, depresją i bulimią. Ja zapamiętam ją taką:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz